21
- wrzesień
2017
Autor: admin
Możliwość komentowania Kiedy tak na prawdę pijemy herbatę? została wyłączona
Kiedy tak na prawdę pijemy herbatę?

Mało kto wyobraża sobie początek dnia bez kubka herbaty. Polacy ją uwielbiają… Jednak herbatą w naszym nazywamy nie tylko napar z Camellii sinensis. Jak się rozeznać w tym gąszczu? Oto kilka praktycznych wskazówek.

A zatem kiedy możemy mówić o herbacie?

O herbacie możemy mówić, gdy w wybranej mieszance znajdziemy liście Camellii. Na sklepowych półkach bez problemu znajdziemy herbaty aromatyzowane owocami, ziołami, kwiatami, a nawet karmelem czy cynamonem. Dobra herbata nie może być ekstremalnie tania.

Sporą zagadką są herbaty owocowe. W swoim składzie mogą mieć liście herbaty, ale nie muszą. Za to bardzo często znajdziemy w nich hibiskus. Nadaję on naparowi piękny, intensywny czerwony kolor i lekko cierpki smak.

Herbata zielona, czarna czy biała to wysuszone liście tej samej rośliny. Jej kolor uzależniony jest tego jak liście zostały potraktowane po zbiorach. Należy pamiętać, że herbata podobnie jak kawa zawiera kofeinę. Osoby mające problemy z ciśnieniem czy sercem, a także małe dzieci powinny unikać mocnej herbaty.

Kiedy herbata nią nie jest?

Większość z nas słyszała o herbacie rooibos. Tak naprawdę ten napar nie ma nic wspólnego z dobrze nam znaną herbatą. Parzy się go z igieł krzewu pochodzącego z Afryki. Co więcej rooibos nie zawiera ani grama kofeiny, a zatem nie wpłynie pobudzająco na nasz organizm.

Bardzo często pijemy również herbaty ziołowe. Najczęściej nie mają one nic wspólnego z herbatą. Są to po prostu napary ziołowe przygotowane z liści bądź kwiatów roślin, które mają pewne właściwości prozdrowotne. Chyba każdy z nas choć raz pił napar z mięty czy rumianku…